Jesteśmy społecznością, która kocha książki

-Max zapomniał, że król jest tylko jeden... - Zawiesił głos, napinając mięśnie na ramionach. Wszyscy skupiliśmy się na jego słowach. - A jedynym królem Nowego Orleanu jestem ja.

Jeszcze przez chwilę na siebie patrzyliśmy, a ja dopiero w trakcie naszego wyścigu zrozumiałem, że tak naprawdę mam przy sobie wszystko. I choć jeszcze kilka miesięcy temu chciałem umrzeć, to teraz wiedziałem, że... moja historia zwana I wanna fall właśnie się skończyła.

Kiedy nasze spojrzenia ponownie się skrzyżowały, zrozumiałem, że przeżyłem piekło, ale z tą dziewczyną właśnie przeżywam niebo.