Złapcie mi gerezę
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Catch me colobus
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2024-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373929241
- Tłumacz:
- Zofia Zinserling
Gerald Durrell w charakterystyczny dla siebie niezwykle dowcipny sposób opowiada o początkach Fundacji, mającej na celu wspieranie ochrony dzikich zwierząt. Poczucie humoru autora jak zwykle dalekie jest od typowo brytyjskiej powściągliwości – czytelnik narażony będzie niewątpliwie na bóle międzyżebrowe ze śmiechu. Będzie miał okazję przeczytać o przystojnych pracownikach zoo, którzy powodują złamane serca, złośliwych szympansach, pięknych damach zbierających datki, o tym jak placki z dodatkiem anyżu działają na człekokształtne, a także o tym, że tytułowa gereza, czyli rzadki gatunek afrykańskich małp, często ma żołądek tak duży, że wraz z zawartością wynosi ćwierć jej wagi.
Jako dyrektor ogrodu zoologicznego na wyspie Jersey, mimo swojego zaangażowania i pasji, Durrell był wciąż nękany przez kłopoty finansowe: „(…)Zgodnie z moim pierwotnym planem, z chwilą gdy zoo stanie się samowystarczalne, zamierzałem przekształcić je w fundację, ale to jest niemożliwe z tak ogromnym długiem. Jimmy w pełni się z tym zgodził i na chwilę pogrążył w zadumie. - Cóż, da się zrobić tylko jedno - rzekł na koniec - a mianowicie zwrócić się z apelem do społeczeństwa”. W zabawny, ale i bardzo rozczulający sposób autor opisuje rezultaty tego apelu i dalsze losy Fundacji, która istnieje do dziś.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 81
- 72
- 21
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
<Znacie postać Geralda Durrella?>
Czytając najnowsze wznowienie jego książki nie sposób nie pomyśleć - jak on kochał te zwierzęta! Ile był w stanie im poświecić. Ile niewygód cierpieć byle by tylko podopieczni mogli w wygodach i bez zbędnego stresu żyć. Gerald Durrell całe życie poświęcił zwierzętom, zwłaszcza gatunkom zagrożonym wyginięciem, którym starał się jeśli nie pomagać w rodzimym środowisku to wyłapywać do swojego ogrodu zoologicznego, rozmnażać, a w rezultacie być może wprowadzać na nowo do natury. Idea zoo, w którym można podziwiać zagrożone gatunki, ale jednocześnie wspierać ich przetrwanie na świecie, miejsca, gdzie edukuje się na ich temat, to kwestia, która trafia do mnie w całej rozciągłości.
W książce Złapcie mi gerezę Durrell z typowym dla siebie humorem opowiada o początkach działalności swojej fundacji, gdy borykali się z ogromnymi kłopotami finansowymi, a dziurawe klatki generowały zarówno zabawne jak i mrożące krew w żyłach ucieczki zwierząt. Szeroko opisuje również podróż, której celem było przywiezienie tytułowych gerez, wyjątkowo urodziwych i równie kapryśnych małp. Jeśli jesteście ciekawi jak wygląda praca ze zwierzętami, o których na ten moment nie można było nawet przeczytać w książkach, nauka na błędach, próby karmienia i wyszukania najwartościowszego jedzenia to szczerze zachęcam was do lektury. Durrell miał szczególny dar do opowiadania o faunie i florze przez który przemawiała jego głęboka miłość i szacunek do natury. Przy tym był prostu równym człowiekiem z bogatym poczuciem humoru.
„Na częste pytania, dlaczego tak bardzo się tym przejmuję, odpowiadam, że chyba dlatego, iż miałem dużo szczęścia i przez całe życie świat dostarczał mi mnóstwo przyjemności. Poczuwam się wobec niego do długu, który jakoś chciałbym spłacić.”
Gerald Durrel „Złapcie mi gerezę”
<Znacie postać Geralda Durrella?>
więcej Pokaż mimo toCzytając najnowsze wznowienie jego książki nie sposób nie pomyśleć - jak on kochał te zwierzęta! Ile był w stanie im poświecić. Ile niewygód cierpieć byle by tylko podopieczni mogli w wygodach i bez zbędnego stresu żyć. Gerald Durrell całe życie poświęcił zwierzętom, zwłaszcza gatunkom zagrożonym wyginięciem, którym starał się jeśli nie...